Muzyka, pistacje i niespodzianki.

Nareszcie trochę spokoju. Pożary w robocie z grubsza pogaszone, kapuczina o smaku żelek w kubku. Tak, kapuczina o smaku żelek! Nawet niezła. No to siadam i piszę.

Dowiedz się więcej: Muzyka, pistacje i niespodzianki.

Od czego by tu zacząć?

Tak właściwie, to wszystko jest ze sobą w jakiś magiczny sposób powiązane. Ostatnio dość często przekonuję się, że sama siebie potrafię jeszcze zaskoczyć.

Całe życie byłam przekonana, że nie lubię pistacji. Całkiem niedawno dałam się namówić i spróbowałam. Psiurważ mać! Czuję się oszukana. I to przez samą siebie. Goopia, uparta Barbara. Straciłam prawie 50 lat bez pistacji. Teraz próbuję to nadrobić, więc pochłaniam wszystko, co pistacjowe. Pączek z nadzieniem pistacjowym? Poproszę. Lody pistacjowe? Chętnie poliżę. Solone pistacje? Pochrupię, a jakże! Myślę, że moje oczy zmienią niedługo kolor na zielony.

Ci z Was, którzy znają mnie z FB, znają mój stosunek do pseudotwórczości Sanah. I tu mamy kolejną niespodziankę. Okazuje się, że nawet Sanah da się lubić. Musi tylko spełnić dwa warunki. Po pierwsze, nie może pisać swoich tekstów, tylko śpiewać czyjeś dzieła. Po drugie, musi wystąpić z kimś dobrym. Jej duet z Krzyśkiem Zalewskim i wiersz Przerwy-Tetmajera? Sztos!

Zwróciłam ostatnio uwagę, że jakoś bardzo gastronomicznie zrobiło się w polskiej muzyce. Chciał, nie chciał, znowu muszę wrócić do grafomaństwa Sanah. Pamiętacie kawę na wynos? Niby żenada, ale i tak nijak to się ma do bycia smaczną jak bułka tarta. Uwielbiam bułkę tartą. Zwłaszcza na kotletach. Ktoś inny śpiewa o bubble tea, ktoś jeszcze szuka ciastek, bo kolesiowi spadł cukier. Jeżu kolczasty! Litości! Na takim poziomie, to i ja piosnkę jakąś może stworzę?

,,Były sobie kurki trzy. Do rosołu wpadłyby…..” Czuję, że to byłby hit stulecia.

No i tak oto, przy okazji gastronomii przypomniała mi się Hrabina Pączek. Aśka Kołaczkowska, moja nieujawniona żona, caryca polskiego kabaretu, ma raka. Smutek przeogromny. Ale i nadzieja na pozytywne zakończenie walki o jej zdrowie. No bo niemożliw, żeby przegrała. Aśka! Trza jeszcze poszurać!

Na dziś tyle. Muszę jeszcze popracować.

Trzymajta się, do następnego.

What’s your Reaction?
+1
0
+1
0
+1
0
+1
2
+1
0
+1
0
+1
0

Dodaj komentarz